Paula Hawkins zadebiutowała książką Dziewczyna z pociągu, która podzieliła czytelników. Jedni się nią zachwycali, inni bezlitośnie krytykowali, z kolei jeszcze inni starali się zachować wyważone stanowisko. Jedno jest pewne, książka przyniosła autorce sławę. Z tego powodu czytelnicy z niecierpliwością oczekiwali na najnowszą książkę Pauli Hawkins. Czy wypadnie lepiej, czy gorzej od literackiego debiutu?
Zapisane w wodzie jest powieścią nieszablonową, w której w rolę narratorów wciela się kilku bohaterów, co sprawia że historia pokazywana jest z wielu perspektyw.
Akcja powieści rozgrywa się w Beckford, w którym dochodzi do kilku tragicznych wypadków, mających miejsce w owianym złą sławą Topielisku. Kiedyś w tamtejszych wodach topiono kobiety podejrzewane o czary. Swoje życie zakończyły tam również cztery mieszkanki Beckford – Anna, Lauren, Katie i Nel. Nel Abott nie miała w mieście za dobrej sławy, bowiem postanowiła przelać na papier historię miasta, co nie spodobało się wielu osobom. Tajemnice i brudne sekrety powoli wypływają na światło dzienne, w mieście aż huczy od plotek. Do Beckford przyjeżdża Julse – siostra zmarłej, która nie ma za wiele dobrych wspomnień związanych ze swoim rodzinnym miastem. Postanawia zaopiekować się córką zmarłej siostry. Kobiecie trudno jest uwierzyć, że jej kochająca życie siostra mogła popełnić samobójstwo. Lena, córka Nel posiada pewne informacje, którymi nie chcę się dzielić z nikim.
Zapisane w wodzie to książka o miłości, nienawiści, zdradzie i brudnych tajemnicach, które chcą ujrzeć światło dzienne. Tę książkę z pewnością warto przeczytać. Będzie ona do wypożyczenia w bibliotece szkolnej w połowie czerwca. Zostanie zakupiona ze środków „Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa”.
Źródło okładki: www.swiatksiazki.pl;
Źródło opisu: materiały wydawnictwa; www.lubimyczytac.pl
mgr Irena Borowska